Tytuł: Zanim wyznasz mi miłość
Literatura współczesna polska
Forma: Powieść, I tom cyklu Każde serce chce kochać
Wydawnictwo Znak
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 400
Moja ocena: 8/10
Co jest najważniejsze w życiu? Wykształcenie, praca,
zarobki, pozwalające godnie żyć… No i jeszcze zdrowie. Szczególnie w czasach
takich, jakie mamy. Zapewne o tym pomyśleliście w pierwszej chwili. Oczywiście!
To wszystko jest bardzo ważne. Jest jednak coś ważniejszego. Najnowsza powieść
Magdaleny Kordel Zanim wyznasz mi miłość
pokazuje jednak, że najważniejsze jest po prostu bycie człowiekiem i posiadanie
serca na właściwym miejscu. Co to znaczy?
Zapraszam do świata z innej bajki. Zajrzyjcie do niego przez
okno albo przez dziurkę od klucza. Albo po prostu wejdźcie i rozgośćcie się. Poznajcie
Ewelinę. Pewnego wietrznego, zalanego deszczem, zimnego, chociaż wiosennego
dnia życiowe problemy zaprowadziły ją nad rzekę. Musiały być wielkie, skoro
trzeba je było przewietrzyć pomimo paskudnej pogody. A jednak Ewelina potrafiła
o nich zapomnieć, kiedy zetknęła się z prawdziwym nieszczęściem: pozostawioną prawie
bez opieki, zziębniętą dziewczynką oraz czterema wyciągniętymi z rzeki przez tę
dziewczynkę szczeniakami. Poznajcie Jaśka, który bez chwili wahania otula mokre
zwierzęta swoim drogim płaszczem i pomaga Ewelinie przetransportować je do
weterynarza. I poznajcie babkę Adelę oraz jej wierną kompankę Muszkę. Dwie
starsze, ciałem, ale pełne młodzieńczej werwy oraz niezwykle żywotne panie muszą
się rozprawić z niespodziewanym gościem w domu — nietoperzem. Czy wizyta tego
nocnego zwierzęcia to zły omen? Nie wiem. Na pewno jest ona początkiem
wielkiego zamieszania w życiu statecznych pań i dużych zmian. Dla czytelnika
zaś fascynującą przygodą. Bo spotkanie z tak niebanalnymi bohaterami będzie
bardzo ekscytującą, szaloną jazdą bez trzymanki. A wszystko pod znakiem
tajemnicy. Każdy z bohaterów jakąś ma.
Zanim wyznasz mi
miłość to opowieść pełna emocji, zabawna, poruszająca, wzruszająca, sprawiająca,
że oczy stają się wilgotne. Bohaterowie sporo przeszli, życie ich nie
rozpieszczało, a jednak mają serce na dłoni. Nie chcą zbawiać świata.
Naprawiają tylko ten jego maleńki fragment, który naprawić mogą. Nie dla rozgłosu,
nie pod szyldem fundacji, nawet nie jako wolontariusze, ale jako dobrzy ludzie.
Na specjalną uwagę zasługuje styl Magdaleny Kordel. Piękny,
kwiecisty język, pokazujący elokwencję pisarki. Niebanalny i charakterystyczny
tylko dla niej sposób budowania narracji, snucia opowieści oraz wysławiania się
postaci. Ta stylistyka zachwyca sama w sobie i na pewno jest godnym uwagi zjawiskiem
w polskiej literaturze współczesnej.
Powieść stanowi piękne preludium do kolejnych tomów serii.
Już nie mogę się ich doczekać.